A dokładniej nie list, tylko faktury. I tak w zasadzie to nie przyszły, a tknięty jakimś przeczuciem zajrzałem do tzw. elektronicznego biura oszukiwania klienta (w skrócie eBOK). Kiedyś (ostatni raz w maju - sprawdziłem :-) przychodziło powiadomienie o wystawieniu faktury pocztą elektryczną, teraz - pewnie ze względu na oszczędność prądu i ekologię - nie przychodzą.
Moje zainteresowanie wzbudził jeden fragment dwóch kolejnych (nie)otrzymanych faktur:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhERzPODhKEzdkDhFvmBbECKDXTcGTxOBNg7-5fLiJxAbClk1sgIGEJ6Z4T9DlrtD5fQBZLrBq2JMGDfKktp8UOH1R1PXR0zeNu7pOGHcWE2CgVHT39AmIk8mRzCQuocogQ_DdWYlkzx40J/s400/fucktury+netia.png)
Czekam teraz na SMS-a ponaglającego w sprawie płatności :-) Operator potrafi wysyłać SMS-y. Jeszcze.