A dokładniej nie list, tylko faktury. I tak w zasadzie to nie przyszły, a tknięty jakimś przeczuciem zajrzałem do tzw. elektronicznego biura oszukiwania klienta (w skrócie eBOK). Kiedyś (ostatni raz w maju - sprawdziłem :-) przychodziło powiadomienie o wystawieniu faktury pocztą elektryczną, teraz - pewnie ze względu na oszczędność prądu i ekologię - nie przychodzą.
Moje zainteresowanie wzbudził jeden fragment dwóch kolejnych (nie)otrzymanych faktur:
Czekam teraz na SMS-a ponaglającego w sprawie płatności :-) Operator potrafi wysyłać SMS-y. Jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz